Wszyscy czasem czujemy, jakbyśmy byli sami na świecie. Mark Witney został sam na Marsie. Kiedy odzyskuje przytomność po potężnej burzy piaskowej, odkrywa że członkowie jego ekspedycji wrócili na Ziemię. Jest ranny i musi działać szybko, by przeżyć.
„To opowieść o przetrwaniu. Główny bohater zostaje sam w obcym miejscu i tylko od niego samego zależy, czy zginie, czy wróci do domu. Jeśli straci wiarę i podda się lękowi, nie będzie miał szans. Musi się opanować i wykorzystać swoją wiedzę, doświadczenie i umiejętności, by zawalczyć o życie.” – mówi reżyser.
Poczucie humoru i dystans stają się narzędziem podtrzymującym go na duchu. Matt Damon przyznaje, że optymizm i wiara w szczęśliwe zakończenie to właśnie te cechy Marka, które sprawiły, że nie wahał się nad przyjęciem roli.
„Zachwyciłem się poczuciem humoru wszystkich bohaterów. Humor został świetnie wpleciony do tej historii i fantastycznie współgra z rozgrywającym się dramatem. To rzadkie połączenie w science-fiction.” – mówi aktor.
Damon dostał scenariusz od Simona Kinberga – producenta, z którym pracował przy filmie „Elizjum”. Wystarczyły dwa dni, by potwierdził swój udział w filmie.
Ostatnie zdjęcia odbyły się pod koniec lutego w hali numer 6 Korda Studios. „Czułem się, jakbym był z Ridleyem na Marsie.” – mówi Matt Damon i dodaje: „W filmie przeplatają się dwie historie. Watney jest sam na obcej planecie, niczym Robinson Crusoe. Z kolei na Ziemi prężnie działa grupa astronautów i pracowników NASA, którzy chcą go uratować. Scenariusz Drew to piękny list miłosny do nauki.”
Aktor przyznaje, że współpraca z Ridleyem Scottem to wielki zaszczyt i niezwykłe doświadczenie: „Jest niezwykłym twórcą i wizjonerem. Potrafi nawiązać emocjonalny kontakt z widzami. Snuje fenomenalne wizje i maluje piękne obrazy.”
Damon dodaje, że Scott miał wizję filmu, zanim zaczęły się zdjęcia: „Potrafi się nią podzielić z aktorami, co pozwala nam jeszcze bardziej wczuć się w role i grać tak, jak to sobie wyobraża.”
Damon grał samotnie przez niemal pięć tygodni, zazwyczaj w ciężkim kombinezonie. Dzięki pogodzie ducha przetrwał ten trudny okres. Przyznaje, że historia Watneya zrobiła na nim ogromne wrażenie i pragnął przekazać ją widzom. „Watney to jeden człowiek, ale jednocześnie uosobienie odkrywczej natury ludzkiej. Wcielenie się w niego było zaszczytem.” – mówi Matt.
Fiszka filmu: Marsjanin
Reżyseria:
Ridley Scott
Obsada:
Sean Bean, Kristen Wiig, Kate Mara, Jessica Chastain, Sebastian Stan, Matt Damon, Jeff Daniels, Michael Pena
Gatunek: akcja, fantastyka
Nagrody/nominacje: Złoty Glob 2016, Oscar 2016 nominacja, BAFTA 2016 nominacja
Premiera: 02 Październik 2015
Rok produkcji: 2015
Kraj: USA
Katagoria: warsztat aktora
Słowa kluczowe: Ridley Scott, Marsjanin, Matt Demon
Opublikowano 3 lata temu.
Publikacja była czytana: 1098 razy.